Historia jednego zdjęcia – Z dala od Hawany
Wieczór, 29 stycznia 2012. Uciekliśmy od zgiełku Hawany. Byliśmy już zmęczeni sklepami z rumem i cygarami, tłumami turystów, kroczącymi karnie za przewodniczką niczym pionierzy na pochodzie pierwszomajowym czy handlarzami, którzy na każdym kroku oferowali nam najlepsze cygara za cenę kilkukrotnie niższą niż w oficjalnych sklepach. Nie robiły już na nas nawet wrażenia opowieści o niezwykłym […]
Historia jednego zdjęcia – Z dala od Hawany Read More »